Już za chwileczkę, już za momencik, Breaking Convention zacznie się kręcić! Największe europejskie święto profesjonalistów i amatorów zainteresowanych nauką i sztuką psychodeliczną odbędzie się 16-18 sierpnia w Londynie – po raz czwarty na Greenwich University!
Okultura sprawuje nad tą konferencją patronat medialny. Możecie więc spodziewać się soczystych sprawozdań, jak również wywiadów z niektórymi prelegentami. A wezmą udział m.in.:
– Robin Carhart-Harris, psychofarmakolog i psychoanalityk, szef Centrum Badań Psychodelicznych w londyńskim Imperial College;
– Amanda Feilding, szefowa Beckley Foundation, jednej z najważniejszych organizacji wspierających i organizujących badania nad substancjami psychodelicznym;
– David Nutt, profesor neuropsychofarmakologii, były przewodniczący Komisji Doradczej ds. Nadużywania Narkotyków przy rządzie brytyjskim, obecny prezes Niezależnego Komitetu Naukowego ds. narkotyków;
– Jonathan Ott, etnobotanik, jeden z czołowych znawców enteogenów, ze szczególnym uwzględnieniem „magicznych grzybów” i ayahuaski;
– Torsten Passie, jeden z najwybitniejszych badaczy psychodelików na świecie, uwzględniający szeroką humanistyczną perspektywę w swych badaniach, autor m.in. „Science of Microdosing Psychedelics”;
– Christian Ratsch, wybitny antropolog i znawca roślin oraz grzybów psychoaktywnych, autor takich dzieł jak publikowane w Polsce „Rośliny miłości” oraz monumentalna „Encyclopaedia of Psychoactive Plants”;
– Ben Sessa, autor „Renesansu psychodelicznego” (już wkrótce w Okulturze!!!), lekarz psychiatra prowadzący obecnie w Wielkiej Brytanii projekt badawczy dotyczący leczenia przewlekłych alkoholików za pomocą terapii z użyciem MDMA.
Breaking Convention to konferencja multidyscyplinarna, w trakcie której odbywają się także liczne warsztaty, pokazy filmowe oraz wystawy. I, co najważniejsze, okazja do wymiany doświadczeń między naukowcami, psychonautami, artystami i dziennikarzami zainteresowanymi pogłębianiem swej wiedzy na temat substancji psychodelicznych i odmiennych stanów świadomości. Jeśli zajmujecie się tymi kwestiami, nie powinno was tam zabraknąć!
Program szczegółowy i bilety na Breaking Convention 2019 znajdziecie tutaj!
Widmo krąży po świecie, widmo rewolucji… czy też raczej, jak wolą to nazywać sami bohaterowie przybierających na gwałtowności zdarzeń – widmo renesansu psychodelicznego. Coś faktycznie jest na rzeczy. Po ponad trzydziestoletniej przerwie w legalnych badaniach nad substancjami zmieniającymi świadomość, w trakcie której wmawiano nam, że psychodeliki powodują rozstrój nerwowy i uszkodzenia genetyczne, od kilkunastu lat słychać głosy, że nie sposób wrzucać do jednego worka bogatej różnorodności substancji psychoaktywnych. Nie warto też upraszczać coraz bardziej skomplikowanego obrazu tego zjawiska, posługując się fałszywym rozróżnieniem na miękkie i twarde narkotyki. Co zatem warto? Warto badać poszczególne substancje, ich wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne oraz oddziaływanie kulturowe. Metodycznie, skrupulatnie, bez zahamowań.
Rita Koćarova i Maria Vivian Drinkova – organizatorki konferencji
Jeszcze do niedawna nie było to możliwe. Jednak dzięki działalności takich organizacji lobbujących na rzecz legalnych badań nad psychodelikami jak Beckley Foundation z Wielkiej Brytanii oraz Heffter Research Institute i Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies z USA, w minionej dekadzie możemy obserwować wzbierającą nową falę badań nad tymi wciąż zakazanymi substancjami. Towarzyszy jej wzrost zainteresowania rozmaitej maści „ceremoniami” i „festiwalami” psychodelicznymi, a także konferencjami zrzeszającymi zarówno naukowców, jak i szamanów, neo-szamanów oraz niezależnych psychonautów. Jedną z nich jest konferencja „Beyond Psychedelics”, której drugą edycję zorganizowano w Pradze w dniach 21-24 czerwca.
Twórcami tej konferencji są w przeważającej mierze młodzi naukowcy z czeskiego Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego oraz czeskiej sekcji Towarzystwa Psychodelicznego, m.in. Rita Koćarova, Eva Cesarova, Maria Vivian Drinkova i Petr Winkler. Sama jej struktura przypomina londyńską konferencję „Breaking Convention”, z podziałem na cztery równolegle przebiegające bloki tematyczne. W odróżnieniu od typowych konferencji naukowych, „Beyond Psychedelics” buduje pomost pomiędzy „fachowcami” a „laikami”, wychodząc z założenia, że twórcza wymiana zachodząca pomiędzy tymi dwiema grupami wytwarza efekt synergii, przyczyniając się do rozwoju kultury psychodelicznej. Stąd na tegorocznej edycji mogliśmy wysłuchać mocno specjalistycznych wykładów nestora chemii psychodelicznej Davida E. Nicholsa o analogach LSD oraz dr. Thomasa Palenićka na temat neurologicznych korelacji doświadczeń z psylocybiną, jak również znacznie luźniejszych wystąpień maga chaosu Juliana Vayne’a na temat ceremonii psychodelicznych, czy Ayany Iyi na temat współczesnych czarów z grzybami psylocybinowymi.
Julian Vayne o antycznych, nowożytnych i współczesnych rytuałach psychodelicznych
W trakcie konferencji przedstawiono obecny stan badań nad psychodelikami. Dr Ben Sessa mówił o prowadzonych przez siebie badaniach nad terapeutycznym potencjałem MDMA w leczeniu dorosłych pacjentów z chorobą alkoholową oraz dzieci z przewlekłym stresem pourazowym. Dr Matthew Johnson dokonał przeglądu badań w Johns Hopkins School of Medicine, ze szczególnym uwzględnieniem jego własnych studiów nad wykorzystaniem psylocybiny do walki z nałogiem nikotynowym. Rick Doblin zaprojektował świetlaną wizję ostatniego etapu badań nad MDMA, mającego na celu dopuszczenie tej substancji na rynek dla amerykańskich weteranów wojennych cierpiących na lekooporny stres pourazowy.
Wykład dr. Bena Sessy o MDMA jako „antybiotyku psychiatrii”Dr Matthew Johnson opowiada o badaniach nad psylocybiną, salvinorinem i DXM prowadzonych w Johns Hopkins University School of MedicineRick Doblin z MAPS w rozmowie z dr. Petrem Winklerem z czeskiego Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego
Jednym z najczęściej pojawiających się haseł była „normalizacja psychodelików”. Zdaniem wielu naukowców niezbędnym dla niej warunkiem jest ich „medykalizacja”, czyli oddanie tych substancji w ręce specjalistów z wieloletnim, akademickim i lekarskim doświadczeniem badawczym. Nie zabrakło jednak głosów, że zbytnia specjalizacja badań nad psychodelikami nie powinna odbywać się kosztem ich potencjału poznawczego. Blaskom i cieniom samodzielnych eksperymentów, odbywających się poza kontekstem naukowym, poświęcono liczne debaty. Najwięcej emocji wzbudziła dyskusja o 5-MeO-DMT, niezwykle potężnej substancji pochodzącej z jadu ropuchy Bufo Alvarius, stanowiącej ostatni „krzyk mody” w społeczności psychodelicznej. Jack Alloca i Octavio Rettig wskazywali na jej potężne wsparcie w pokonywaniu ciężkich nałogów. Śmierć niektórych jej użytkowników rzuca wszakże cień na jej stosowanie w sposób partyzancki. Podobne wątpliwości budzą undergroundowe badania nad ibogainą. Pociąga jej moc terapeutyczna, odrzuca los samodzielnych badaczy – liczne zgony i życiowe tragedie.
Arcychemik dr David E. Nichols opowiada o analogach LSDRewolucja cyberdeliczna wg Jose Montemayora
Skoro już mowa o „renesansie”, nie można zapominać o tym, że psychodeliki mogą sprzyjać rozwijaniu ludzkiego potencjału. Wskazywał na to Stanislav Grof, z którym przeprowadzono telekonferencję. Jeśli bowiem będziemy posługiwać się nimi tylko i wyłącznie jako środkami ułatwiającymi adaptację w zmiennych i często trudnych warunkach współczesnego życia, utracimy być może to, co w nich najważniejsze – ich moc transcendencji, poszerzania granic wyobraźni i tego co dostępne w zasięgu naszych zmysłów. O roli ekstazy i ekscesu w dziejach ludzkości fascynująco opowiadał prof. Torsten Passie, wskazując na to, że już u Platona, a jeszcze wyraźniej u „doktorów Kościoła” widać niechęć do samodzielnego poszukiwania wizji. O roli tych wizji w rozwoju religii opowiadał dr William Richards. Chyba jednak najbardziej „fantastyczny” blok wykładów dotyczył rozwijania wizji przy pomocy nowoczesnych technologii. Towarzyszyła temu prezentacja różnych instrumentów do „neuro-feedbacku”.
Webchat z dr. Stanislavem GrofemProf. Torsten Passie i Amanda Feilding (Beckley Foundation) – pionierzy odrodzenia psychodelicznego
Obfitość materiału badawczego oraz radosna, pełna ekscytacji atmosfera udzielająca się uczestnikom tego niezwykle ciekawego wydarzenia wskazuje na jedno: Żyjemy w fascynujących czasach, gdzie niezależnie od licznych zakazów, presji i represji, niemal wszystko jest możliwe. Mimo wielu niepewności, jedno jest pewne – na dobre czy na złe, przyszłość będzie psychodeliczna!
Dariusz Misiuna
zdjęcia Maciej Lorenc
Komitet organizacyjny konferencji Beyond Psychedelics 2018
Długotrwałe stosowanie psychodelików nie wpływa negatywnie na stan zdrowia psychicznego stosujących je osób – twierdzą badacze z Wydziału Nauki o Mózgu norweskiego University of Science and Technology (NTNU) z Trondheim. Teri Krebs i Pål-Ørjan Johansen przestudiowali dane pochodzące z Ogólnoamerykańskiego Powszechnego Spisu Zdrowia, przyglądając się przypadkowo wybranej próbie 130 152 Amerykanów, w której 13,4% badanej populacji (21 967 osób) posługiwało się substancjami psychodelicznymi. Badacze skupili swoją uwagę na stanie zdrowia psychicznego użytkowników psychodelików oraz jego ewolucji w czasie. Okazało się, że osoby, które sięgały po psychodeliki od dłuższego czasu, zanotowały delikatną poprawę zdrowia psychicznego, natomiast nowicjusze nie doświadczyli ich negatywnego wpływu na funkcje psychiczne. „Przy uwzględnieniu innych czynników ryzyka doszliśmy do wniosku, że wieloletnie stosowanie LSD, psylocybiny, meskaliny lub pejotlu nie towarzyszy zwiększonemu występowaniu problemów psychicznych. Nie powoduje też częstszych wizyt u psychiatry.” – mówi Johansen. Badania wykazały też, że występowanie tzw. powidoków u wieloletnich użytkowników psychodelików jest mitem.
„Psychodeliki często wywołują głębokie przeżycia wewnętrzne i duchowe, skutkujące istotnymi pozytywnymi zmianami w życiu osobistym. Zarówno z punktu widzenia jednostkowego, jak i społecznego, LSD i psylocybina wywołują mniej szkód niż alkohol, nikotyna i inne popularne używki.” – piszą norwescy naukowcy w podsumowaniu swych badań. Jakkolwiek nie sposób wykluczyć pewnych skutków ubocznych związanych ze stosowaniem tych substancji, nie znajdują one odzwierciedlenia w badaniach przeprowadzonych na dużej próbie społecznej. Co więcej, okazuje się, że wieloletni użytkownicy psylocybiny i meskaliny oraz osoby, którym w ostatnim roku zdarzyło się zażyć LSD, wykazują niższy poziom „lęków społecznych” oraz znacznie rzadziej niż przeciętna populacji skarżą się na problemy psychiczne.
Badania opublikowano 19 sierpnia w piśmie naukowym „Public Library of Science”.
(Źródło)
Z wielką radością informujemy o ukazaniu się naszej nowej książki. Są to PRAWDZIWE HALUCYNACJE Terence’a McKenny, jednego z najwybitniejszych wizjonerów współczesnego świata, badacza „świętych roślin” i odmiennych stanów świadomości, którego poprzednio wydana przez nas książka, POKARM BOGÓW, cieszyła się u nas wielka popularnością i uznaniem.
PRAWDZIWE HALUCYNACJE to fascynująca opowieść o niezwykłych przygodach w Amazonii i innych zakątkach świata, które doprowadziły autora do kontaktu z Nieznanym, podczas którego musiał poddać gruntownej weryfikacji wszelkie swoje wyobrażenia o czasie, przestrzeni i roli ludzkiego umysłu. PRAWDZIWE HALUCYNACJE to skarbnica wizji, które być może są lub nie są prawdziwe, ale skłaniają czytelnika do innego myślenia o świecie.
Już teraz można kupić tą znakomitą książkę w przedsprzedaży. Dla pierwszych 123 osób oferujemy cenę promocyjną.
W najnowszej edycji podcastu Salon Psychodeliczny Daniel Siebert, autor popularnej strony Sage Wisdom, opowiada o Salvia divinorum, „boskiej szałwii” – roślinie psychodelicznej, którą poznał dzięki swym znajomościom z Terencem McKenną. Z tej edycji podcastu można dowiedzieć się między innymi o tym, w jaki sposób zażywali szałwię Mazatekowie. Siebert wymienia też różne rodzaje doświadczeń ewokowanych przez tą roślinę oraz zastanawia się nad jej unikalnym fenomenem.