Kategorie
Kultura i sztuka Patronat medialny Wystawy

„Dzieci światła” w bielskim BWA

„Najdosłowniej jesteśmy dziećmi światła, choć nie zawsze o tym pamiętamy. Nawet, gdy jest go całkiem niewiele, ono jest najważniejsze. Posłańcem uczuć światła jest barwa.”

Tak w 1999 roku pisał Andrzej Urbanowicz – twórca, którego naszym czytelnikom raczej przedstawiać nie trzeba. Powyższe słowa pochodzące z tekstu „Okazanie” postanowił w swojej kuratorskiej pracy wykorzystać Stanisław Ruksza, tworząc w bielskim BWA wystawę „Dzieci światła”, w otwarciu której mieliśmy szczęście uczestniczyć.

Wernisaż odbył się 9 listopada 2018 roku, a tuż przed oficjalnym otwarciem miało miejsce oprowadzanie kuratorskie, podczas którego Stanisław Ruksza opowiedział o pomyśle wystawy i wraz z zaproszonymi twórcami zaprezentował kilka prac.

„Dzieci światła” to oryginalne zestawienie czołowych realizacji Andrzeja Urbanowicza z pracami młodych twórców współczesnych, którzy inspirują się jego działaniami oraz tych, których sztuka w jakiś sposób koresponduje z twórczością katowiczanina.

Wcześniej prace Urbanowicza zawisły w bielskim BWA w 2013 roku podczas wystawy „Powrót do korzeni”. Tym razem oprócz malarstwa reprezentowanego przez takie obrazy jak „Źrenica”, „Korona cierniowa” czy wreszcie „Wielka Pizda Szczająca na Świat” mieliśmy okazję podziwiać także stworzone z grupą Oneiron (Urszula Broll, Antoni Halor, Zygmunt Stuchlik, Henryk Waniek) słynne „Czarne karty”, skrzynki z serii „Kolekcje. Obiekty i subiekty z lat ostatnich”, a także niesamowity zestaw kolaży „Chaosu Świętość Niewyczerpana”.

Mimo że dobór pozostałych artystów może początkowo wydawać się dość nieoczywisty, już pierwszy rzut oka na obydwie sale bielskiego BWA daje odczuć, że nie jest to wybór przypadkowy, choć i taki w kontekście katowickiego twórcy, orędownika Chaosu, oddanego bez reszty bogini Eris, mógłby być przecież w pełni uzasadniony. Prace Agnieszki Brzeżańskiej, Maćka Cholewy, Martyny Czech, Dominika Jałowińskiego, Michała Jankowskiego, Magdy Moskwy, Izabeli Ewy Ołdak, Patrycji Orzechowskiej, Aleki Polis, Agnieszki Polskiej, Marka Rachwalika, Maćka Salamona i Bartosza Zaskórskiego różnią się od siebie niemal wszystkim, łączy je natomiast owo tytułowe światło – energia, przy pomocy której oddziaływają na widza.

Sam kurator natomiast przyznaje, że wystawa mówi o „paradoksach między potrzebą seksualności a koniecznością śmierci, o obsesyjnym nienasyceniu, nadmiarze obrazu i przepełnieniu cierpieniem, akceptacji Chaosu, psychodelii i łasce snu, szacunku dla kiczu (zwłaszcza w dobie sztuki postinternetowej) i innych dróg poznania, rządzy narzucania rozkoszy i tortur, kolekcjonowaniu wrażeń (…)”

Być może dlatego twórcy wystawy postanowili w dniu wernisażu zapewnić widzom także wyjątkowe wrażenia słuchowe w postaci występu Bartosza Zaskórskiego, który od kilku lat realizuje swój projekt „Mchy i porosty”.

Prócz obrazów przestrzeń wystawienniczą uświetniły także obiekty z pracowni Andrzeja Urbanowicza w Katowicach oraz korespondencja wygrzebana z jego przepastnego archiwum. Dla uczestników wernisażu mogła to być nie lada zachęta, by następnego dnia udać się do Katowic, gdzie na słynnym strychu pełnym magicznych rekwizytów, dzieł sztuki, talizmanów, lalek, walizek, starych mebli i wielu innych osobliwości, odbyła się debata na temat pracowni Piastowska 1.

Gospodarzem spotkania była Fundacja Oneiron prowadzona przez Małgorzatę Borowską-Urbanowicz, a debatę poprowadził Jakub Gawkowski. Uczestnicy (Małgorzata Borowska-Urbanowicz, Anna Cieplak, Olga Drenda, Paweł Gawlik, Sebastian Łąkas, Dariusz Misiuna, Stanisław Ruksza, Laura Waniek) zastanawiali się między innymi nad perspektywami dla tego wciąż żywego miejsca, nad jego rolą we współczesnej kulturze, a także działaniami, które warto podejmować. Podkreślali przy tym, że szczególnie istotne jest to, by Piastowska 1 nie straciła statusu przestrzeni, którą jest od początku swego istnienia – a więc miejsca działań nieoczywistych, wykraczających poza utarte schematy, świątyni magii, sztuki, wolności, ekscesu i nieograniczonej wyobraźni.

Po debacie mieliśmy okazję ponownie wysłuchać Bartosza Zaskórskiego, tym razem na strychu pracowni. Było to tym samym kolejne wydarzenie muzyczne w tym miejscu – nowy pomysł na Piastowską 1, choć z pewnością nie jedyny!

Zachęcamy was do obserwowania działań pracowni Piastowska 1, bo zapewne wydarzy się tam jeszcze niejedno i nas z pewnością tam nie zabraknie!

A wszystkich, którzy jeszcze nie mieli okazji obejrzeć wystawy „Dzieci światła”, zapewniamy, że nie pożałujecie. Spieszcie się, bo wystawę można zobaczyć tylko do 30 grudnia 2018 roku!

 

 

tekst: Samuela Słoń
zdjęcia: Dariusz Misiuna i Samuela Słoń

Kategorie
Kultura i sztuka Ogłoszenia Uncategorized Wydarzenia

Wystawa DZIECI ŚWIATŁA w bielskim BWA

Już za kilka dni – 9 listopada odbędzie się w bielskim BWA wernisaż wystawy DZIECI ŚWIATŁA, inspirowanej twórczością Andrzeja Urbanowicza. Jej uczestnicy będą mogli podziwiać nie tylko najwybitniejsze prace mistrza psychodelicznej sztuki magicznej, ale również dzieła współczesnych młodych artystów.

https://www.facebook.com/events/245079899495944/
http://galeriabielska.pl/wystawa/dzieci-swiatla-10-wystawa-kuratorska-bielskiej-jesieni-2018-1

Dzień później, 10 listopada zapraszamy do Katowic na dyskusję poświęconą fenomenowi Urbanowicza, w której wezmą udział m.in. twórcy wystawy, Małgorzata Borowska-Urbanowicz, Anna Cieplak, Laura Waniek oraz Dariusz Misiuna z Wydawnictwa Okultura.

Kategorie
Książki Okultury

„Bizarre? Cóż to znaczy?”

Kategorie
Kontrkultura Kultura i sztuka Serwis

Druga rocznica śmierci Andrzeja Urbanowicza

Dwa lata temu w Karkonoszach, w świętej krainie alchemików zmarł nasz kochany Przyjaciel, Andrzej Urbanowicz (ur. 1938 w Wilnie, zm. 22 sierpnia 2011 w Szklarskiej Porębie) – mag; malarz; twórca pierwszej w Polsce nieformalnej sanghi buddyjskiej; prekursor polskiej sztuki psychodelicznej; współtwórca kręgu Oneiron prowadzącego eksperymenty z pogranicza snu i jawy, świadomości i nieświadomości, magii, sztuki i nauki; nade wszystko zaś twórca kultury alternatywnej, której kolebką-świątynia była jego katowicka pracownia przy ul. Piastowskiej 1.

Andrzej to był KTOŚ… ktoś, kto nie bał się sięgać tam, gdzie wzrok nie sięga i poszerzać horyzont tego, co możliwe w ramach ludzkiego potencjału. Wiecznie młody duchem uwielbiał młodzież czerpiącą od niego moc inspiracji. Kiedy w polskiej sztuce obowiązywał socrealizm, Urbanowicz eksperymentował z abstrakcją, sztuką ezoteryczną i psychodeliczną. Nie poddawał się gnuśnej prl-owskiej rzeczywistości, tworząc w pracowni przy Piastowskiej Permanentną Strefę Autonomiczną, w ramach której odbywały się niezliczone eksperymenty artystyczne, społeczne, psychologiczne i magiczne. Będąc osobiście odpowiedzialnym za wprowadzenie do Polski buddyzmu, pasjonował się zachodnią tradycją ezoteryczną. Funkcjonujący na przełomie lat 60. i 70. krąg Oneiron (tworzony przez Niego, U. Broll, A. Halora, Z. Stuchlika i H. Wańka) w istocie stanowił pierwszą w Polsce grupę magiczną. W latach 1979-1992 Andrzej przebywał w USA. Po powrocie ożywił przestrzeń na Piastowskiej, powołując do życia Towarzystwo Bellmer, które w XXI wieku prowadził ze swą cudowną żoną, Małgorzatą Borowską.

Andrzej Urbanowicz

I my tam byliśmy… wspólną przestrzeń dzieliliśmy. Odwiedzaliśmy pracownię Andrzeja, kiedy tylko mogliśmy wyrwać się z Warszawy, by celebrować kult Życia, Światła, Wolności i Miłości. A czary się działy, oj działy! Dzięki Ci Andrzeju za siebie, za to, że byłeś i jesteś w naszych sercach! Ciało przemija, ale duch pozostaje! Wiesz to najlepiej!

Wojtek Benicewicz, Joanna John i Dariusz Misiuna

Kategorie
Kontrkultura Kultura i sztuka Ogłoszenia Serwis

O Andrzeju Urbanowiczu w Tarace

W zaprzyjaźnionym portalu internetowym Taraka ukazał się piękny tekst Jacka Dobrowolskiego o naszym wielkim przyjacielu, Andrzeju Urbanowiczu i jego przemożnym wpływie na alternatywną duchowość w Polsce lat 60/70. Gorąco polecamy!

Kategorie
Kultura i sztuka Wydarzenia Wystawy

Wystawa grafik Andrzeja Urbanowicza

Gorąco zapraszamy na wernisaż wystawy grafik Andrzeja Urbanowicza z cyklu SIMPLICITY, który odbędzie się 26 kwietnia 2012 roku, o godzinie 17.00 w Galerii Foyer w Teatrze Śląskim im. St Wyspiańskiego w Katowicach (Rynek 10).

Wystawa potrwa do końca maja.
Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Kategorie
Kontrkultura Kultura i sztuka

Kwartalnik HORYZONTY o Urbanowiczu

Gorąco zachęcamy do przeczytania nowego numeru kwartalnika HORYZONTY. Jest on poświęcony Andrzejowi Urbanowiczowi, wybitnemu artyście, prekursorowi polskiej sztuki psychodelicznej i ezoterycznej. W piśmie znajdziecie m.in. dwa eseje Urbanowicza, tekst Dariusza Misiuny „Listy do Eris” (pierwotnie przeznaczony do katalogu wystawy poświęconej ostatniemu cyklowi malarskiemu Urbanowicza), rozmowę z naszym wydawnictwem i wiele innych fascynujących materiałów. Pismo jest bogato ilustrowane obrazami i grafikami Andrzeja Urbanowicza. Do przeczytania TUTAJ!

Kategorie
Kultura i sztuka Serwis Wydarzenia Wystawy

LISTY DO ERIS Andrzeja Urbanowicza

14 października 2011 roku o godz. 18.00 odbędzie się w katowickiej Galerii Czas przy ul. św. Stanisława 4 wernisaż wystawy ostatniego cyklu prac wybitnego polskiego artysty magicznego, Andrzeja Urbanowicza. „Listy do Eris” to kolekcja obrazów talizmanicznych poświęconych pięknej bogini chaosu. To zarazem oistatni cykl malarski tego wybitnego artysty i naszego przyjaciela, który zmarł 22 sierpnia b.r.

Zapraszamy serdecznie! Wystawa potrwa przez dwa tygodnie.

Kategorie
Serwis

Odszedł Andrzej Urbanowicz (1938-2011)

Dziś, 22 sierpnia o g. 10:23 zmarł nasz Przyjaciel, Andrzej Urbanowicz – malarz, wizjoner, ożywiciel sztuki, jeden z najwybitniejszych twórców kultury alternatywnej i XX-wiecznych polskich artystów, nieustannie wytyczający nowe szlaki. Gdy odchodzi Przyjaciel, zostaje Pustka. Staramy się w nią wsłuchać. Andrzeju, pięknej podróży! Cudownego tripu!

Kategorie
Książki Okultura Recenzje Serwis Uncategorized

Recenzja: „Oneiron”

Rzadko się zdarza, abyśmy zachwycali się książkami publikowanymi przez innych polskich wydawców. I to w dodatku takich, którzy dotychczas zalewali polski rynek głównie new age’ową popeliną. Tak jednak jest w przypadku opublikowanego przez Wydawnictwo KOS albumu pt. Oneiron, prezentującego obrazy, zdjęcia i teksty związane z grupą śląskich artystów-ezoteryków, którym w czasach głębokiego PRLu (1967-1978) udało się stworzyć jedną z najciekawszych w XX wieku grup magicznych. Grupa ta w zadziwiający sposób posługiwała się obrazem, słowem i performancem do zaklinania otaczającej jej rzeczywistości.

Oneiron z początku tworzyli: Andrzej Urbanowicz, Henryk Waniek, Urszula Broll, Antoni Halor i Zygmunt Stuchlik. Jednak z czasem grupie udało się wytworzyć krąg uczniów i sympatyków, do których należały między innymi tak wybitne osobistości świata artystycznego i naukowego jak: Zdzisław Beksiński, Józef Szajna czy Stefan Morawski. W swojej praktyce twórcy Oneironu nawiązywali do długiej tradycji śląskich mistyków, czerpiąc inspiracje z alchemii, filozofii Orientu, surrealizmu i psychodelików.

Publikacja pięknego i bardzo treściwego tomu pt. Oneiron stanowi znakomitą okazję do zapoznania się z naszą rodzimą, niemal nieznaną tradycją okultystyczną, wyprzedzającą o kilkanaście lat pokrewny jej nurt na zachodzie, zwany „magią chaosu”. Przede wszystkim jednak dostarcza niezwykłej uczty artystycznej.

Chciałoby się powiedzieć: „Cudze chwalicie, swego nie znacie!”

Już w chwili obecnej można śmiało powiedzieć, że album Oneiron to jedna z najważniejszych tegorocznych publikacji. Zainteresowani nim czytelnicy mogą go kupić pod następującym linkiem.