Kolejne lata są jak kartki z kalendarza, w którym zapisujemy stronice wymyślone przez nieznane nam istoty. Z ostatniej kartki jesteśmy całkiem zadowoleni, mimo towarzyszącej nam świadomości, że moglibyśmy ją wykorzystać jeszcze lepiej. Udało się nam zgromadzić niezbędne siły, dzięki którym w przyszłym roku możecie się spodziewać większej niż dotąd oferty nowych tytułów. Dosłownie w ostatniej chwili otrzymaliśmy prawa autorskie na jedną z najbłyskotliwszych książek magicznych ubiegłego ćwierćwiecza (której tytułu jeszcze nie zdradzimy), co traktujemy za dobry omen na przyszły rok.
Dziękujemy, że jesteście z nami i macie ochotę czerpać inspirację z wydawanych przez nas książek. Oby stały się one bodźcem do twórczego, przemyślanego, pełnego zrozumienia życia, a nie kolejnym gadżetem w kulturze fetyszu!