Dziś rusza 23 (sic!) Warszawski Festiwal Filmowy. Obok licznych filmów fabularnych zostaną w nim zaprezentowane co najmniej trzy filmy dokumentalne mogące zainteresować naszych czytelników. Są to:
Dziwactwa starej Ameryki: Harry`ego Smitha antologia amerykańskiej muzyki ludowej reż. Rani Singh
Historia słynnej kompilacji Harry`ego Smitha „Antologia Muzyki Amerykańskiej”, nakręcona przez jego asystenta. Smith jeździł po bezdrożach Ameryki i nagrywał tradycyjne piosenki z lat 20. i wczesnych 30. Słynne zestawienie nagrań z prowincjonalnej Ameryki wydano w 1952 roku. Film koncentruje się na muzyce, choć sporo w nim słów. Profesor muzyki Greil Marcus wprowadza nas w tajniki antologii: jej historię, konteksty i wpływ na muzykę, od Boba Dylana po Sonic Youth, oraz na całe społeczeństwo. Muzycy, z których większość jest o dwie czy trzy generacje młodsza od antologii, dyskutują o ogromnym wpływie jaki na nich wywarła. W filmie usłyszymy też nagrania archiwalne i fragmenty koncertów tych muzyków m.in. Becka, Nicka Cave`a. Dokument jest hołdem oddanym Harry`emu Smithowi, który był nie tylko muzykologiem, ale także prekursorem New Age, miłośnikiem ezoteryki Aleistera Crowleya, filozofii Wschodu, malarzem, antropologiem, beatnikiem i jednym z najważniejszych filmowców eksperymentalnych ostatniego wieku.
John Waters: same świństwa reż. Jeff Garlin
„Papież tandety”, tak określił kiedyś William S. Burroughs reżysera Johna Watersa. W filmowym portrecie najwyższy kapłan złego smaku udziela nam czegoś na kształt prywatnej audiencji. Ogromnie zabawny, niezwykle profesjonalny występ jednego aktora. Waters nie tylko raczy nas anegdotami z przeszłości, ale pozwala na wgląd w procesy zachodzące w jego umyśle. Rezultatem jest żywe wyobrażenie jego obsesji takich jak zbrodnie, filmy z nurtu exploitation i najbardziej niedorzeczne ekscesy świata współczesnej sztuki. Szczególnie sceptyczny jest, jeśli chodzi o dzisiejszy świat filmu. Ma jednak sporo życzliwych rad dla młodych filmowców. „Wszyscy młodzi ludzie potrzebują jakiegoś złego wzorca do naśladowania i mam nadzieję, że dziś spełnię tę rolę.”
Niebezpieczna kultura reż. Lynn Hershman-Leeson
Artysta i wykładowca akademicki Steve Kurtz przygotowywał się do wystawy, na której widzowie mogliby sprawdzić czy jedzenie zostało zmodyfikowane genetycznie. Tuż przed otwarciem wystawy zmarła nagle żona artysty. Pracownikom pogotowia podejrzane wydają się narzędzia artystyczne Kurtza i wzywają FBI. Agenci w kombinezonach ochronnych intensywnie przeszukują dom i zajmują komputery, książki, kota, a nawet ciało żony. Zarzuty wobec podejrzewanego o terroryzm Kurtza do dziś, choć minęły trzy lata, nie zostały wycofane. Dokument o paranoi panującej po 11. września i ryzyku, na jakie naraża się artysta, kiedy jego dzieła sprzeciwiają się postępowaniu rządu.
Kompletny program festiwalu wraz z terminarzem i opisem filmów można znaleźć tutaj.