Kategorie
Kultura i sztuka Serwis

Galacticast – postrach kosmosu

CMcKinnon.jpg

Lubicie filmy Russa Meyersa, Johna Watersa czy zespołu filmowego Skurcz? Cierpicie na nieuleczalną miłość do starych filmów fantastycznych i kiepskich horrorów? Macie dość smutnych panów udających ekspertów od kultury w telewizji publicznej? Jest dla Was dobra wiadomość. Casey McKinnon, która swym poprzednim video podcastem o tematyce erotycznej Kitcast podbiła serce dziesiątek tysięcy internautów, kręci obecnie wraz z Rudym Jahchanem jeszcze lepszy video podcast Galacticast. Polecamy ostatni epizod szczególnie wyznawcom bogini Eris oraz mężczyznom napakowanym fnordami!

Kategorie
Serwis

Reakcje na śmierć R.A. Wilsona

raw3.jpg

Minął tydzień od dnia śmierci Roberta Antona Wilsona. Świat nadal jest w wielkim ruchu. Internetowa społeczność doceniła wkład, jaki Wilson wniósł w kreowanie alternatywnych tuneli rzeczywistości. Nauką różnorodności jest już sama lektura rozlicznych pojawiających się w sieci i poza nią nekrologów.

I tak na przykład Paul Krassner pożegnał Wilsona jako „wybitnego futurystę i ikonę kontrkultury”, począwszy od 1959 roku autora licznych felietonów w prowadzonym przez Krassnera czasopiśmie satyrycznym The Realist. Pierwszy zamieszczony w tym piśmie felieton Wilsona nosił tytuł „Semantyka Boga”. Wilson namawiał w nim osoby wierzące, by zastanowiły się nad tym, czy Bóg ma penisa i do zaprzestania mówienia o „nim” jako o facecie, jeśli nie są w stanie wyobrazić „go” sobie z przyrodzeniem.

Dla członków Guns&Dope Party Wilson był nie tylko ojcem chrzestnym i pisarzem kultowym, ale i jedynym myślicielem politycznym, który „jeśli już robił z siebie głupa… to całkiem celowo”. Wilson sformułował dla tej awangardowej grupy politycznej cztery podstawowe postulaty:
„1. Opowiadamy się za prawem do posiadania broni dla tych, którzy jej pragną i równym prawem do nie posiadania broni dla tych, którzy jej nie pragną (pacyfistów, kwakrów itp.),

2. Opowiadamy się za prawem do posiadania marihuany dla tych, którzy jej pragną i równym prawem do nie posiadania marihuany dla tych, którzy jej nie pragną (np. wyznawców „nauki chrześcijańskiej”),
3. Opowiadamy się za końcem caratu i powrotem do demokracji konstytucyjnej;
4. Opowiadamy się za równouprawnieniem strusi.”

Thelemicki serwis informacyjny Lashtal.com pożegnał Wilsona jako wielkiego thelemitę, życząc mu (a jakże) „spełnienia swej prawdziwej Woli”.

Z kolei libertariański Reason Magazine docenił przede wszystkim wkład Wilsona w pop-kulturę, podkreślając jego anarchistyczno-prześmiewczą strategię w dekonstruowaniu zastanych porządków rzeczywistości.

Na śmierć Wilsona zareagowali też polscy internauci. Conradino Beb pożegnał Boba w inauguracyjnej notce swego nowego bloga. O Wilsonie przypomnieli sobie nawet polscy anarchiści, dostrzegając w jego osobie „100% agnostyka”. Nie zabrakło notek na Gildii Tajemnic i forum Satan.pl. I tylko strapiony czytelnik Hyperreala zachodził w głowę, jak ma się Wilson do zagadnienia odmiennych stanów świadomości i narkotyków.

Kategorie
Serwis

The Crooked Path o Ścieżce Lewej Ręki

W 48 epizodzie podcastu The Crooked Path, Peter opowiada o różnym rozumieniu pojęcia „ścieżka lewej ręki”, począwszy od jego konotacji tantrycznych, poprzez jego interpretację satanistyczną, skończywszy na oryginalnym pomyśle, wywodzącym koncepcję „ścieżki lewej ręki” ze struktur ludzkiego mózgu i związanych z nimi funkcji.

Kategorie
Nauka Serwis

Seks, socjobiologia a „teoria osobliwości”

Czemu znacznie mniej kobiet niż mężczyzn interesuje się wpływem technologii na kształt obecnego i przyszłego życia? – zastanawia się John Quirk, autor książki Sperm are from Men, Eggs are from Women: The Real Reason Men and Women are Different w najnowszej edycji podcastu NeoFiles. Autorzy podcastu w zabawnej rozmowie z Quirkiem starają się wprowadzić nieco więcej seksu do kurzweilowskiej „teorii osobliwości”, zarazem prezentując nieortodoksyjne podejście do socjobiologii.

Kategorie
Serwis

„Boot Factory” w DKF Muranów

Dyskusyjny Klub Filmowy zrzeszony przy warszawskim kinie Muranów zaprasza miłośników kina niezależnego na kolejne spotkanie.

16 stycznia, wtorek, godz. 20:00

Boot Factory
Francja, Polska 2000, 88 min.

Nazwany undergroundową odpowiedzią na twórczość Warnera Herzoga, rewelacyjny dokumentalista: Lech Kowalski, mieszkający obecnie we Francji, syn polskich emigrantów; swoje pierwsze filmy kręcił w Stanach Zjednoczonych, zafascynowany Kinem Transgresji. Wierny estetyce Cinema Direct stworzył w 1981 roku swój najsłynniejszy film „D.O.A”, o Amerykańskiej trasie koncertowej grupy Sex Pistols. Nie zainteresowany popkulturowymi wartościami, konsekwentnie „prześwietla” tematy niepopularne i interesujące go środowiska; nowojorskich narkomanów w „Gringo”, punk rockowych idoli : Dee Dee Ramone z the Ramones w „Is Dee Dee Home?”, Johnnego Thundersa z New York Dolls w „Born To Loose” czy bezdomnych w „Rock Soup” ( na jeden z festiwali filmowych, na którym film ten był pokazywany, Kowalski przyjechał z całym autobusem bezdomnych z Salt Lake City:) Poważnym zwrotem w karierze Lecha Kowalskiego, okazuje się być pierwsza podróż do ojczyzny swoich rodziców. Podróż, która zaowocowała tzw. “Polską Trylogią”, w której skład wchodzą filmy “The Boot Factory”, “Autostrada Hitlera” i “East Of Paradise”. Wszystko to za sprawą pokazu filmu „D.O.A” w Polsce, po seansie którego do Kowalskiego podchodzi grupa młodych punków z Krakowa, pokazując mu ręcznie szyte glany. Swój entuzjazm kwituje tak : „Wyobraź sobie, ze Sex Pistols robią buty zamiast muzyki. Firma chłopaków zdobywa renomę, a Kowalski skrupulatnie rejestruje codzienne zmagania jej współzałożycieli z własnymi słabościami i próbą wtaczania ideałów w życie; nie idealizując środowiska tworzy absolutnie fascynujący, szczery i pozbawiony moralizowania obraz subkultury.
“THE BOOT FACTORY”- film w Polsce pokazywany zaledwie kilka razy!. Doprawiony dużą porcją energetycznego grania ( Charge 69, Siekiera, Something Like Elvis, the Analogs czy też No Means No ).
DIY or die!

Dyskusję poprowadzi Piotr Pietia Wierzbicki aka Dj Bigos.
Gosciem pokazu bedzie Łukasz Świerczek (Szyszka), szef firmy Cockney.pl, który opowie o meandrach funkcjonowania na rynku własnej niezależnej działalności, o tym co się zmieniło przez lata od powstania filmu i o tym wszystkim co będziecie tylko chcieli wiedzieć.

Kino Muranów
ul.Gen.Andersa 1
wjazd: 10 zł

Kategorie
Muzyka Serwis Uncategorized

David Tibet prezentuje swoją ulubioną muzykę

Gospodarzem najnowszej edycji podcastu Brainwashed Radio jest David Tibet z Current 93, który prezentuje swoje ulubione utwory:

Six Organs of Admittance, „Hum a Silent Prayer” (Compathia)
Bill Fay, „The Sun is Bored” (Bill Fay)
Bill Fay, „Plan D” (Time of the Last Persecution)
Current 93, „Then Kill Caesar” (Black Ships Eat the Sky)
Om, „On the Mountain at Dawn” (Variations on a Theme)
Shirley and Dolly Collins, „Rambleaway” (Anthems in Eden)
Don Bradshaw-Leather, „Part 1″ (Distance Between Us)
Ramases, „Life Child” (Space Hymns)
Michael Cashmore feat. Antony, „How God Moved At Twilight” (The Snow Abides)
Love, „Alone Again Or” (Forever Changes)
Simon Finn, „Jerusalem” (Pass the Distance)
The Benedictine Nuns of St. Cecilia’s Abbey, „Litany of the Blessed Virgin” (Gregorian Chant)

Kategorie
Serwis

Nekrolog Wilsona w Gazecie Wyborczej

Śmierć Roberta Antona Wilsona zauważyła Gazeta Wyborcza. W weekendowym wydaniu jej dziennikarz, Wojciech Orliński, napisał następujące słowa:

„W wieku 75 lat zmarł Robert Anton Wilson, wybitny autor fantastyki, badacz teorii spiskowych, eseista i satyryk. Najbardziej znany był z napisanej z Robertem Shea trylogii „Illuminatus”, której pierwszy tom ukazał się w USA w roku 1975. Shea i Wilson wymyślili do niej fabułę na podstawie listów od czytelników, które czytali i redagowali, pracując w redakcji Playboya. Listy do redakcji pisali najczęściej nieszkodliwi maniacy demaskujący różne spiski i sekretne stowarzyszenia. Najzabawniejsze pomysły z tych listów trafiły do powieści, w której detektywi prowadzący śledztwo w sprawie zamachu w Nowym Jorku dostają się w sam środek walki dwóch tajnych organizacji – Illuminatich i Dyskordian. Ironiczno-erudycyjny sposób, w jaki autorzy konstruowali swoje teorie spiskowe, wywarł wielki wpływ na kulturę masową następnych lat, czego przykładem m.in. serial Z Archiwum X czy Kod Leonarda da Vinci.”

Kategorie
Serwis Wydarzenia

Inauguracja Instytutu Grotowskiego

28 grudnia 2006 roku Ośrodek Grotowskiego przekształcił się w Instytut im. Jerzego Grotowskiego. Nazwa nowej instytucji koresponduje z nazwą placówki funkcjonującej w latach 1965-1984 pod adresem Rynek-Ratusz 27 we Wrocławiu. 14 stycznia odbędzie się inauguracja jego działalności. W programie m.in.

14 stycznia

Ósma rocznica śmierci Jerzego Grotowskiego

godz. 17:00

Prezentacja dwóch sfilmowanych wywiadów z Jerzym Grotowskim przeprowadzonych dla telewizji amerykańskiej przez Margaret Croyden (tłumaczenie na żywo z języka francuskiego na angielski: Jacques Chwat). Prezentacja z tłumaczeniem na język polski.
Wprowadzenie: Adela Karsznia-Karpowicz

Jerzy Grotowski with Margaret Croyden (1969), realizacja: Creative Arts Television, reżyseria i produkcja: Merrill Brockway, 54’.

Dokument z cyklu: Rozmowy o teatrze, cz. I Jerzy Grotowski /Conversations about theater, part I, Jerzy Grotowski (1973), realizacja: Camera Three, reżyseria i produkcja: Merrill Brockway, 29’.
Dokument ten nie był wcześniej prezentowany.
„Jerzy Grotowski, litografia Rolanda Grünberga”

godz. 19:00

Inauguracja działalności Instytutu im. Jerzego Grotowskiego
Prowadzenie: Jarosław Fret i dr Grzegorz Ziółkowski

Omówienie prac prowadzonych w ramach Pracowni bibliografii oraz Pracowni kalendarium Instytutu Grotowskiego („Bibliografia tekstów Jerzego Grotowskiego opublikowanych w języku polskim” oraz „Jerzy Grotowski: kalendarium życia i twórczości (1982 – 14 stycznia 1999)”): dr Grzegorz Ziółkowski i Adela Karsznia-Karpowicz.

15 stycznia (poniedziałek)

godz. 17:00

Spotkanie poświęcone polskiemu wydaniu książki Jerzego Grotowskiego Ku teatrowi ubogiemu, przedmowa Peter Brook, opracowanie Eugenio Barba, przełożył z języka angielskiego
Grzegorz Ziółkowski, redakcja wydania polskiego Leszek Kolankiewicz, Instytut im. Jerzego Grotowskiego, Wrocław 2007. Wydanie objęte mecenatem Miasta Wrocławia.
Z udziałem: prof. Leszka Kolankiewicza i dr. Grzegorza Ziółkowskiego.
Prowadzenie: prof. Janusz Degler.

godz. 18:30

Spotkanie „Książę Niezłomny”: reaktywacja, prezentacja poprawionego cyfrowo filmu dokumentującego spektakl Teatru Laboratorium, z udziałem prof. Luisy Tinti z Uniwersytetu „La Sapienza” w Rzymie, jednej z inicjatorek przedsięwzięcia.
Prowadzenie: prof. Leszek Kolankiewicz.

16 stycznia (wtorek)

godz. 17:00

Spotkanie poświęcone książce Misterium zgrozy i urzeczenia. Przedstawienia Jerzego Grotowskiego i Teatru Laboratorium, pod redakcją Janusza Deglera i Grzegorza Ziółkowskiego, Ośrodek Grotowskiego, Wrocław 2006.
Książka ukazuje się jako pierwszy tom serii „Pełen guślarstwa obrzęd świętokradzki” pod redakcją Janusza Deglera i Grzegorza Ziółkowskiego, która ma na celu zebranie tekstów polskich autorów na temat pracy Grotowskiego na różnych etapach jego drogi twórczej.
Spotkanie z udziałem redaktorów tomu.
Prowadzenie: prof. Dobrochna Ratajczakowa.

godz. 19:00

Spotkanie z Ludwikiem Flaszenem „Słowo o teatrze ubogim”
Prowadzenie: prof. Leszek Kolankiewicz.

Kategorie
Serwis

Nieznane teksty R.A. Wilsona

Jeff Diehl, współautor podcastu R U Sirius Show, zamieścił w sieci szereg wcześniej mało znanych tekstów Roberta Antona Wilsona, napisanych w 1999 roku dla magazynu GettingIt.com:

Coming Again: The orgasmic release of the Apocalypse myth

Reality Ain’t What It Used To Be: Thirty-five years after Bell’s Theorem

In Doubt We Trust: Cults, religions, and BS in general

The Lumber Of The Beast: Tracking the Antichrist

Bugs Bunny And Other UFO Victims: Reality isn’t always consensual

I Remember Satan: ‚Recovered memory,’ demonology, and duck soup

The Devil On The Chimney: A tale of Lovecraftian horror and psycho-archeology

Kategorie
Serwis

R U Sirius o Robercie Antonie Wilsonie

RAW.jpg

Jak to ktoś ładnie ujął, na wieść o śmierci Roberta Antona Wilsona przez sieć przeszedł skurcz. Nic dziwnego, w końcu to Wilson już w latach 80. ubiegłego wieku pisał o sieci jako narzędziu pozytywnego sprzężenia zwrotnego, które na pożytek własnej narracji nazywał „spiskiem iluminackim”. Jeden z wyjątkowo aktywnych uczestników tego spisku, R U Sirius, tak napisał o śmierci Wilsona w magazynie internetowym 10 Zen Monkeys:

„Robert Anton Wilson miał niezły ubaw podczas swej pierwszej śmierci. Tak wielki, że chciał ją ponownie przeżyć. Pisał o niej w III tomie Kosmicznego spustu, który ukazał się w 1995 roku:

‚Jak podały wiarygodne źródła, umarłem 22 lutego 1994 roku – w rocznicę urodzin George’a Washingtona. W owej chwili nie czułem niczego niezwykłego. Całkiem beztrosko zasiadłem do maszyny, by dalej pracować nad powieścią Bride of Illuminatus. Jednak w porze lunchu, gdy odsłuchałem swą sekretarkę, osaczyły mnie telefony od Tima Learyego i innych przyjaciół, zasmuconych moją śmiercią i składających mojej rodzinie kondolencje. Pomyślałem, co u diabła!, i połączyłem się z internetem, gdzie wnet znalazłem swój własny nekrolog umieszczony na stronie Los Angeles Timesa: Wczoraj zmarł w swoim domu znany pisarz SF, Robert Anton Wilson. Przyczyną śmierci był najprawdopodobniej zawał. Pan Wilson miał 63 lat. Ciało zmarłego znalazła żona, Arlen. Wilson był autorem licznych książek, słynął z libertarianizmu, zamiłowania do technologii i absurdalnego poczucia humoru. Zostawił po sobie żonę i dwójkę dzieci.’

Wszystko wskazuje na to, że tym razem Wilson naprawdę opuścił swoją cielesną powłokę 11 stycznia o godzinie 4:50 (maniacy numerologii mogą coś wywęszyć w tych liczbach! hej, sam znalazłem „piątkę”).

Bob Wilson był prawdziwą skarbnicą niezwykłych pomysłów. Jego książki z trylogii Illuminatus!, Kosmiczny spust i Coincidance wypleniły ze mnie resztki dogmatyzmu. Pokazały mi świat pełen niesamowitych możliwości – przepastnych jak podróże kosmiczne i ukrytych w niewidzialnym świecie fizyki kwantowej. Wilson jak nikt inny potrafił ciąć ostrzem intelektu ludzi nadużywających bogactw i stanowisk. Posiadał też niezwykły talent do snucia opowieści, co widać nie tylko po stylu jego książek, ale i mnogości cytatów z Jamesa Joyce’a czy Ezry Pounda… obrazujących stopień zaawansowania ewolucyjnego ich autorów.

Rozpierała mnie duma, że jestem znajomym Roberta Antona Wilsona, czym wplątywałem się w masę niezręcznych sytuacji. Pewnego razu wysłałem mu czek za artykuł do pisma Mondo 2000, który nigdy do niego nie dotarł. Kiedy indziej na jakimś spotkaniu publicznym upadłem na kolana, całując jego „papieski” pierścień. (Wydawało mi się to wówczas całkiem zabawne.) Przede wszystkim jednak byłem wiernym słuchaczem jego tyrad o prawach Irlandczyków czy o Orsonie Wellesie. Kiedy z upływem czasu, stan zdrowia Wilsona znacznie się pogorszył w związku z męczącym go syndromem post polio, czytałem jego krótkie,zabawne e-maile, ze zwięzłym przesłaniem: „Hej, jeszcze nie umarłem”. Nie pamiętam, aby w którymkolwiek z nich Wilson użalał się nad sobą.

Pod koniec swego życia Wilson popadł w poważne tarapaty finansowe w związku z wysokimi kosztami leczenia. Rozeszła się o tym wieść w internetowej społeczności, która w ciągu zaledwie kilku dni uzbierała dla Boba 68 tysięcy dolarów. Pomogło mu to umrzeć w godnych warunkach, na jakie sobie z pewnością zasłużył. Słowa uznania należą się w tym kontekście dla ludzi z magazynu Boing Boing oraz Douglasa Rushkoffa, a także setek dobroczyńców.

Robert Anton Wilson uczył nas, że świat kieruje się regułą ‚być może’. Kto wie, być może więc istnieją jakieś zaświaty , a świadomość Boba krąży wokół nas wszystkich, którzy kiedyś pokochali jego słowa. Jeśli tak, nie wątpię, że Bob bardzo by się ucieszył, gdybyście teraz, dla uczczenia jego śmierci, zrobili coś pięknego, obrazoburczego i szalonego!”