Co ma wspólnego gigant muzyki filmowej z zapomnianym bardem i mistrzem noise-bluesa? Jeszcze do niedawna nic, za wyjątkiem opadających gaci. Ale już teraz, w tych godzinach nocnych, gdy ledwie cienka warstwa oddziela świat zmarłych od naszego życia, zmartwychwstają dawni herosi muzyki na nowej płycie Mitcha&Mitcha!
Jedna z najbardziej znanych nieznanych grup, otaczana prześmiewczym kultem, doczekała się wreszcie swej drugiej płyty, „Twelve Catchy Tunes (We Wish We Had Composed)”, będącej hołdem dla twórców, którzy znacząco wpłynęli na jej rozwój artystyczny.
Fragmenty utworów można posłuchać tutaj.
Z tej okazji zespół wyrusza w trasę, której kolejne punkty będą stanowić:
2.11.2006 – ŁÓDŹ – Jazzga
3.11.2006 – Praha (Cz) / Stimul Festival
4.11.2006 – WROCŁAW / Oda Firlej
5.11.2006 – BIELSKO-BIAŁA / Massala
7.11.2006 – KATOWICE / Cogitatur
8.11.2006 – KRAKÓW / Re
17.11.2006 – Berlin (De) / tba
18.11.2006 – Greifswald (De) / tba
19.11.2006 – SZCZECIN – Hormon
21.11.2006 – POZNAŃ / Eskulap
27.11.2006 – WARSZAWA /Teatr Rozmaitości
Naprawdę warto! „Śmiać się należy, gdy ludzkość rozpływa się w lukrze!”